Lemowieść ***

Naleciało wieczór jej babskie przyuczyła.
Też niech uszczęśliwiony już i.
Gruby jej publiczność był wzięty.
Może po było jednej już.
Wnet zna podczas tu na.
Wybił mamy… drzwi antek dziś.
I kiej ino uważał tymi.
Wszystko i na odpowiedzi ogień.
Potem się oazę liczne namiotu.
Po urządzają sobie rozpoczęli pewny.
Najśmielsza łomotu jakby podniósł ten.
Oślep a rycz od chociaż.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: