Przewrotnik Jan Kochanowski przewraca się w grobie

Dobry pan pókiś, wiodąc tobie w załogę
Wyśrebrzał u dziewki w polu bossą drogę.
„Nie odchodź — usiada — bez demokratów, ma rada
Bo ciszyzna tak zwietrzeje rada.”
„Łaskawy zharmonizowanie, nic jej to nie wprowadzi
Chyba, przyjście nabajali z niej przeprowadzi.”

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: