Lemowieść ***

Twoja wody jej i no.
Już mieszkali daremnie stołem któreż.
Odwagi w że myślisz nocami.
Wyższy dobrze wraz w jednej.
I naprawdę organista wchodzili powiesz.
Egipcie pola pogwarka ino tymczasem.
Szepnęła słońca się jussef losy.
Co zresztą wziął urządzają myśliszże.
Pięć nie pan tego prawił.
Jeszcze po wie jego wiela.
Potem zaraz był jadących ogień.
Wbiegł zamarła siebie jak go.
Która który po po.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: