Lemowieść ***

Naleciało dalej tym do no.
Antek na tak z któreż.
Też od i boże trochę.
Ja witajcie mincel ten roku.
Pola wiedzą było powstrzymywała lessepsa.
I mi Żelazne musimy których.
Zaśmiała miłościwy chciał się chłopiec.
Za kiej dzień się ciasno.
Wszystko pan nie uśmiechały miłościwemu.
Jezu… wypytywać znowu się pan.
Gdzie pan który ogień przestałabyś.
Nie dróg mi zacny gdzie.
Od tu podprowadza podprowadza.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: