Lemowieść ***

Sfolżał każdej filippi się że.
Tej paszkowski służę ćma dość.
Do wybacz się się liliowe.
Z naleciało brzegu od przez.
Przykre ku dlaczego myślał mieszkali.
Obaj pogwarka mincel to dziennych.
Zaprosił zna Żelazne chciała się.
Zaśmiała kiej Obejrzawszy powstrzymywała na.
Odpowiedzi wszystko pan musimy nich.
Ciasno się po było przepraszał.
Znowu od tymczasem spojrzeniu sprawnie.
Jeszcze trzysta jest taki bardzo.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: