Rymacz ,,Anjeli''

Górach sie bieli
Krolują anjeli
Konie cłapały kopytami
Pan Bóg z aniołami
A od nizin zasłanych pobitymi zbożami

Z miastami
Się ku niemu
To wszytko zaś podał potomkowi swemu...
Wszytkiemu
Niesiesz dań królowi twemu

Stryjem przedsię po staremu
Siermiężka na strzępy podarta
Diabła warta
Tłum Antoni Lange Marta Marta
i zginął ślad i powieść o nich już skończona!

Sterczy biała wąska zaostrzona
W ramiona
Barziej uszczuplona

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: