Rymacz
,,Bo strzała zwierzęciu''
Dziecięciu
Chmur odbiciu
W swoim wniebowzięciu
Wierzysz
Tedy na mym zdaniu ty przestać nie raczysz
Rzekę spod hełmu popatrzysz
Nad nią stoży się wysoki
Kapelusz nad nią stoży się wysoki
Ciałem w obłoki
Kroki...
Bramą niebios jak wysoki
To było
Ale że Bogu z nami sie nie zdało
I wspomnieć miło
Się było
Się kolwiek zwróci stronę
Mię wstyd mur mieć za obronę
Ich nie przypomnę
Na odwiecerz przed chałupom stanę
Nie patrzysz w tę stronę
Księżyca
Okrąg księżyca
Księżyca
Niebie blednie czoło księżyca!
Koniec.