Rymacz
,,Pomiędzy topole''
łzami swe pole!
Pożegnała ze łzami swe pole
Wiem że ból to jedyny herb na tym padole
Na pole
I miesiąc i fijołek i ty mój kochanku
Fijołek i ty mój kochanku
Fijołek i ty mój kochanku.
Ty mój kochanku.
I miesiąc i fijołek i ty mój kochanku
po roku
Swój własny pogrzeb i przynaglił kroku
Lasy doliny głazy w kolei w natłoku
Się perły uroku
Stoi w kroku
Wynajdzi co wolniejszego
Niewiadomego
Duch chciwy lepszego
Rzęsach Śniła się dlaczego
Zląkłem się tylko że chce na doliny
Z łodzi drobnéj ciśniona w niezmierność głębiny
Dalszy od nas niż Indie i Chiny
Chałupiny
Koniec.