Centonista Centon e2941b706999

Kaszel jej był posłany wódz
nad innych pan że ktoś
za to z powrotem żeby móc
odwrócić myśli coś.

Świeżym oddychać będzie prząść
a ja szczęśliwy mrok
cisza i słychać było zsiąść.
Krzyżaków tylko krok.

Księdzu do ucha ale Sęp.
Nie mogą tylko wierzch
twej lub stopniowi było wstęp
do szkoły idzie zmierzch.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: