Rymacz ,,Kochać mię umiał...''

Mię nie czestujesz tociem podziękował
Co sen stworzyć umiał...
Zdziwował?
Od ukąszeń zmór drzewnych pożółciał
Wiersz łamie jak pierścień

Dzień
Czerni i rozzłoceń
Strumień
Zieleń
Zebel srebrzysty...

Wiekuisty
Damy dar troisty
Wieczysty
Mój Boże śmiech bardzo wieczysty
I tylko mię sąsiadem dobrym nazywano,

Czartu porwano
I tylko mię sąsiadem dobrym nazywano
Rano...
Je na pargaminie nadobnie pisano
Się spieszę dośpiewnie tam docisznie zwlekam

I czekam
Czekam
I w suknię najróżowszą ciało przyoblekam

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: