Rymacz
,,Spokojnosć duszy z jej widać czoła''
Schylone do ziemi czoła
Wszego jadu była
Krom owej źle żyć jako wiecie
Wszelkiej biedy co na szczycie.
Ojczyzny ciężkim jarzmem gniecie
Wyrwiesz z tej ciężkości
Ciemna bezmyślna ludzkości
Uczynności!
Cię rękę i koronę ściąga
ściąga
Mocy się urąga
Podnosi na cię rękę i koronę ściąga
Gdzie znikasz gdzie mój Jasieńku
Znikłeś ach stój Jasieńku
To ty Jasieńku
Mój Jasieńku
Gdzie mój Jasieńku
I aksamity krew mu z czoła starły,
Więceśmy rzekli wiedmom by zawarły
Tak iż morskie wały
A ogromne wały
Koniec.