Rymacz
,,W maszynę się nawinął!''
Maj zabłysnął
Car czynić przywyknął
Krwi popłynął.
Ja w dal mając zatopione oczy
Pięknych licach topi oczy.
Boleje że kto przed nią kiedy wysszej skoczy...
Na oczy
Graniach czarniawych nie stoczy,
Szczujecie mymi wirszykami
Zaś sami z piosneczkami
Pastuszkami.
Twoje?
Bo acz oboje
Idziemy idziemy oboje
Prze sławę domu swego prze pożytek Rzeczy
Słabej nici wiszą wszytki ludzkie rzeczy
Rzucić w oczy...
Z czego się dowcip wypleść nie może człowieczy
Koniec.