Rymacz ,,I od byle rdzy''

Tej przędzy
Ludzie ubodzy
Ubodzy
I oto mnodzy
Osobą

Zwierciadła zbłyskanych żałobą
Ani gardził pan kmiotka swojego osobą
Lewy
Wełną owiec pośmiecone krzewy
Mój anioł lewy

Niech grzmią wolności śpiewy!
Boska?
Pani Twardowska
Wężowiska
Ludzie Światła wniosą

Chciały pokazać że są tym czym nie są
Na me ręce rosą

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: