Wierszokleta ***

Liść nieznany smutną nutę zbójecką
Na niej się one polecą Orawy
Wicher a wszak się nutę staroświecką
Nowina to łza dawno bez obawy

Się widzieć jak my jako zarzezany
Koń parska rade nam zawżdy swojemi
Bóg a ziemi ogniem umalowany
Święcim dla igraszki co siły swemi

Szat aksamity abym się wiotka
Donice rozkwitłego ziela spożyć
Niegotowy lepiej leżeć gdy spotka
Lekka się czaru bez uszczerbku dożyć

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: