Centonista Centon b6439703a9db

Ona mi teraz tylko tors.
Nie można by the right,
weźmi zwierciadło cały gors.
Długiego Johna Bright.

Dzieje się w mieście było ganz.
Zabawy zresztą był
ojcem ode mnie dziesięć szans.
Znajdował coraz w tył.

Motyl zapytał naprzód spuść
Kalego nie ma bycz
mój i spokojny jeździł gwóźdź.
Młodości jeszcze Sicz.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: