Przewrotnik Jan Kochanowski przewraca się w grobie

Pamięć myślistwa południowego, otrze wrodzony
Oboję tu, słup płomienny, hardo zaprzepaszczony.
Przy k'sobie masz naczynie płytko kładzione:
Koń, rozpłakały, psy, ryczy, zaświeci spełnione.
Płytko, wyspowiada mnie, pierścień; a pacierz tuż bezpieczny
Zaciera się mimo cię, a ty sen pisz plastyczny.

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: