Wierszokleta ***

Się zbójnicy skaczą leśni
Słońca niespracowanego
Sąsiady drzwi drzwi się prześni
Wiedział kto nocoświetnego

Uzyskać się on tam listek
Po ciemku chodzić tak bliscy
Żal po twym przywłaszczę wszystek
Pół zaczętej mowy wszyscy

Nas po znanym z wiarą i brud
Położy gdzie ja samotny
O nim jakby z błyszczącym gród
Statku ścigaj żagiel lotny

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: