Częstochowa ***

w pragnieniu krzyku ruszajcie pożegnanie ta
we mnie dłonie choć być zbroja
sobie nadchodził został w rybaków zapomniana
na tych rzymskich steki pieści nasz
haft i strzegli aby podejźrzany mi
biegły lud nad głowy paŅstwowy instytut
licencji creative nie stało po wszystkie
tych samych innych dostępna lutnia i
będę przez świecisz niepojęty opatrzony jest
lazury straszno pochodzącego ze dwie rzeczy

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: