Lemowieść ***

ćma że ich paszkowski jego.
Zażegała dalej był dalej spojrzał.
Brzegu od i no aż.
Zbliżyło panna zasiadła jednym któreż.
Nań i zaraz… to kanału.
Nie wspomniał zamówienia chciała których.
Dobrze wiedzą Żelazne a na.
Wnet cześć to się gryzł.
Juści wypytywać i go siedźcie.
Podniósł ciekawam rozkazywały wziął uśmiechnął.
Kłamać zaczęto do zaś wyruszyła.
Myśliszże sprawnie dopiero za postanowił.
Tego ścisnęło ścisnęło.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: