Wierszokleta ***

Przybił ten próżny jęk dziki
Prawdziwą stworzeń kobierca
Na wolnej żyją słowiki
Piękna lecz jak spadkobierca

Sami a pan świętobliwy
Nazwisk ani uskarżanie
Myśl że także popędliwy
Turnie na słowika pienie

Śni się naga Afrodyta
Przedsię godności zapłata
Parku Zakochana czyta
Tego osobno dolata

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: