Centonista Centon a9f8e7e2e37f

Bez niej nie będzie tylko szachrajstwem,
cztery żelazne wewnętrzne
były szczęśliwe nawet z hultajstwem,
miasto Babelu napiętrzne.

Zeszła się wola tylko zasilać.
Udał się cały hulaszczym,
nasi do tego wagi nachylać,
tak nie wyraził przywłaszczym.

Chłopca około czasu na flirty.
Dziwna korona bezlistnych,
czarne potęgi niechaj się Syrty,
zbudźcie się piersi zawistnych.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: