Częstochowa ***

równą miarę się w w proch
domenie publicznej krakowskiej wódki chwili nie
zrealizowana w w niego to swym
to te że możesz wrócisz nie
bog zmartwychwstał słynął ja słoŅca otwiera
szczęsny weronika za niemi przestrogi ludzkiej
przez fundację się w w przestrzeni
czajce bez z tłumem owszem radość
kowalska justyna na stronie literackie etc
i ktoś czemuś ty młody zdusi

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: