Centonista Centon 8de5fea36264

Subiekcji w domu Stein brakuje tu nie jedno.
Nie mogli słowa Schwein, zaczynasz pan nad biedną
sierotą więc co miał przed sobą miał Szabuński
którego on zaś stał, domowi niej toruński.

Pojęli jego wpływ nauki ale zwłóczył.
Z pewnością jeśli żyw i zdrowy który uczył
sumiennie ale dal przed nami już na wierność
i szczęście ale żal nad sobą kiedy mierność.

Zawarczał stary Pew, cudownie by obecni
przekonać może wbrew. Wilkowi psi bezecni,
jeżeli tylko tors. Niejeden taki treter,
rynsztunek cały gors, pistolet oto eter.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: