Centonista Centon 1fcb4c8f6fa1

Tak nam do serca jako gil.
Wściekłością głosem Fuks
staje nade mną ale chil.
Lecz pan Czarniecki dux.

Wkrótce się o tym pierwsza Should.
Przyszedłszy tu jak pies,
zdaje się nic niewarte kult.
Zachowaj ale łez.

Wnętrzu którego wreszcie Maks
siadając znowu żal
teraz poślubić naszej pax.
Jak będziesz taki bal.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: