Centonista Centon 8090921bd0de

Dawano może przyjś, najbardziej wielki Brahma.
Ruszono wprost jak czyjś, podobnych jedna drachma.
Mizerny tego deux, Babinicz wszystkie bunty.
Poznała comme eux, nie pójdę godzić grunty.

Kopyta jakby serc następnie jego mocne.
Wyżyna wiele twierdz, odarty już północne.
Odpowie doktor Gray i ja do niego miny.
Odjeżdżasz żeby Kray, panował tu daniny.

Najpierwsi mówił quel, ogromny stary szpargał
przypadkiem ale Nel i począł brodę targał
drzewami albo wiatr a czasem prawie częściach.
Dalekie echo z Tatr, zupełnie o nieszczęściach.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: