Centonista Centon b2f586a18392

Wyszedł po wodę sam zaś stał
spokojnie jakby serc
w księgach mądrości szukać ciał.
Mopanku wiele twierdz.

Nazad przywołać jeszcze Maks
nie było światła arf.
Zwilża się już mówili pax.
Utracił tyle barw.

Cięgiem co mu dopiero iść
a tamci jeszcze Sicz
całą przed ludźmi jego liść.
Piętami potem bicz.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: