Centonista Centon 5de7312e6d18

A pan Władysław wziął ze sobą dwóch mogiłach
usiedli myślą wspiął. Poprzednie jego żyłach,
że ona jest że Giaur. I wszystko na jej mętne,
onego córki Maur nazywa tak pojętne.

Skrzetuski wówczas płaszcz księżniczki tylko wlazła.
Nie słucha mówił Łaszcz, dotknąłem dnia znalazła
słowika który sześć tysięcy było trafne
przezwisko ale jeść a nadto niegdyś Dafne.

Wyrzuca ogień skocz, jak będziesz tak odmiennych.
Kieliszek swoim ocz podobno w tych wojennych
dlatego on zaś pił obficie tak lucentio
Biondello kto zaś był, przewidział mój vincentio.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: