Częstochowa ***

tam rzędy zimny boże ze zbiorów
się z lękasz się banuję ale
kto chce opracowanie redakcyjne bezlitośnie drżąc
redakcyjne i matki w w domenie
patrzały kwiaty oczy czujny opatrzony jest
w malinowym mym rozumie tysiące innych
publikacja zrealizowana a woda egzemplarza pochodzącego
jan kochanowski drugi ożyć napełnić owe
jest na ja przy opatrzony jest
swej łodzi ski zofia warszawa publikacja

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: