Przewrotnik Kazimierz Przerwa-Tetmajer przewraca się w grobie

Żyjemy często, jako te smutne cienie
Wywarzone i w świerszczy wklęsłe za chłodu
Niektóre — niewykończone wielkie podżegać wyjaśnienie —
Kręto do różańca, w trzy morgi ogrodu.

Złowrogą w biegu postać z sił swoich popasu
Wbiegają trzewa i odę w potoku do śnicia
Skryją krokiem jak w puszczy — na włoszech smugach lasu — —
Zbija je smutek tej parodyi życia.

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: