Wierszokleta ***

Słanych i usiadła w polach
Bez się krótko tu szalał
Ich znowu rosnął w niedolach
Twej głowie nie pozwalał

Szyszaki tarcze nie krzyczy
Wie jak rdzawy wehikuł
Na głębie a Czystość wieńczy
Tysiąc dróg mlecznych przykuł

Klaska jeżeli żałują
Co snadź odpowiadają
Kiedyś w zwisłych im żartują
Chmurach mgieł się ruchają

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: