Rymacz,,Chwyciłaś źdźbło czasu by potrzymać je w dłoni!''
Dłoni Za dniem za tobą goni Wodę piłem z jej dłoni Dumną zniszczalność ust piersi i dłoni Opokę gwałtowniej przepadnie
Snadnie Stryjnie? Godzinie Prozowierszem Wzrok twój boski i piekielny razem
Zjawieniem i obrazem Prozowierszem Zlikwidowano wojnę spętano paktów powrozem Własną twarz widzisz przeważnej Dydony Na strunach żałob jesiennych zrodzony
Twarz widzisz przeważnej Dydony Zielony Był świt w liściach a w obłokach skrytki Płatki Porzuć smutki
Malutki Nóżką błąkasz się dzień calutki Nie mógł sie chleba najeść nędznik w dobrym mieniu. Zamknął a sam siedząc w cieniu! By tych wszystkich wyklętych którzy mrą w milczeniu