Centonista Centon 7186f73a2aeb

Trwogę nie mogłem chociaż gust
niedrobną jest i drzew
starych Polaków pierwszy ust
usłyszeć pańską krew.

Gardło ktokolwiek idzie furt.
Zupełnie jeno wpierw
wojny kajmakan czarny nurt
jakoby jeden nerw.

Abyśmy tam Carolus rex.
Dokończył wreszcie maszt,
zlękła się słów jak gdyby ex.
Warszawa jedna z baszt.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: