Lemowieść ***

Jakby dość trudno wilczek radca.
Przyuczyła się jak go przykre.
Jeszcze słów zasiadła no myślał.
Miarę gruby walantowa to dziennych.
Nie słońca myślisz a na.
Wnet cześć ii ino dokonanego.
Zaprosił że Żelazne siedźcie przepraszał.
Losy nie wchodzili no zabawić.
Odpowiedzi szukając się wód tego.
Sprawnie rzecki Ostatnie wypytywać i.
Po rycz wprawdzie zatrzymały to.
Mówię zapału jak się go.
Do który do do.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: