Rymacz ,,Ciężkości''

I możną wodę zniósł z ziemnej ciężkości?
Młodości.
Kędzior pieści,
Mądrości
Duchy

Krągłe pudełeczka z blachy
Lochy,
Wiedzą.
Otoczony nędzą
Się pogryzą

To widzą
Sławy prowadzą
Tłukło
Już i siedem lat uciekło
Dręcząc piekło

Szczęsnego na świecie nie było...
Już i siedem lat uciekło
Noc noszą nienaspaną
Umówioną
Grobie gęś twardo kowaną

Tłum z głową podniesioną!

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: