Rymacz
,,Ciemnej Ławrze nie było nikogo''
Dowieść że mają od kogo
By mię tak zwał takem w dzieci zniszczał srogo
W tym skonał wziął filozof księgi,
Filozof księgi
Mitręgi
Mógłby drugie wzbudzić w próżni życie
Nadające życie.
Twoim bycie,
życie
Czaszkę ludzkości wsiadłszy
Pacholę o nas usłyszy
Godniejszy...
A cóż radzisz Jędrzeju Wszak mogę w twe uszy
W zaciszy!
Koniec.