Centonista Centon 27175bbb0dad

Przede wszystkim zaś księżnę, niewyraźne potężne
że natychmiast natychmiast i spał.
Naliczyłem trzydziestu, bez żadnego szelestu.
Zobaczywszy mnie jednak bo miał.

Zauważył że siwy, osnuwali się w żywy.
I zatrzymał się nagle gdy już,
Malinowski usłyszał, uspakajał uciszał.
Alejami znajduje się tuż.

Czarnoksiężnik w Taurogach, i postawił na nogach
oddychając od razu i tak.
Zapomnieli o bożym, przebaczenie dołożym.
Wydobyła z kieszeni a ptak.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: