Centonista Centon 2454b80e72d5

Zrozpaczony opłynął, dobrotliwie i skinął
głową w prawo i poszedł za panem.
Ożeniłem się wcześnie, nie nie szepnął boleśnie
Majka z wolna jednakże nad ranem.

Odpowiedział Lotariusz odpowiedział Nazariusz
drugą myśli jedynie nienawiść.
Pominęli badaniem, parlamentarz z wezwaniem.
Lekkim jakby na trwogę i zawiść.

I chwyciwszy za ucho, odpowiedział z otuchą
w sercu żeby starego łotrowstwa.
Początkowo na ciemny, Walorozo nikczemny.
Ujście główną kwaterę katowstwa.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: