Centonista Centon d35b9ff8bafa

Innemu obiecał zapewne kaleczy
zabija a przecie nie będzie od rzeczy.
Jednego wyrządza, wariatka posądza
albowiem Powała z Wyhucza.

Do jego ramienia dopiero terapia.
Bernardo zupełnie spokojne zatapia.
Zdawała się zmarłą, szlochanie rozdarło,
zastałem ich wszystkich naucza.

Gdy wojsko sułtana i dwóch maszynistów.
Co wczoraj mówiono w obozie mahdystów.
Wpływała do stawu, oparła się prawu,
widziała przed sobą niezmierność.

Odpowiem ci jako Kotowski Żeromski.
A w ręku pistolet za lufę olbromski.
W chałupie a haruj, Zagłoba ofiaruj,
na moją intencję za wierność.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: