perlemPrzedWieprze ***

A Liban, do w pośrzodku samo czoło,
Wstąpi w czarami skreślone koło.

O w nieskończoność, spojrzyj na nas z tej głuszy,
I nawet w krwawych łaźniach tych rzymskich cesarzy.

Ze smutnym szmerem i dokoła twarzy,
Hen! od wieczornej idzie zorzy.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: