Przewrotnik Franciszek Karpiński przewraca się w grobie

Pójdźmy na pohaniec zniżonego chodkiewiczowa
Lindoro! takżeś strapiła?
Sierotyś nas przyczyniła.

Pozbądź trefunkiem, jak jej pijemy gospodze.
Lindoro! takżeś zrobiła?
Sierotyś nas przyczyniła.

Jak wy znajdujecie odtąd z tego dawne!
Lecz jak się prędko kwitło judasze pozbyło!
Sierotyś nas zostawiła.

Chruśniak swym zgniłym braciom kędyś staruszkowie:
Piękna jak żałosna i państwa jak odpowie
Lindoro! cóżeś zrobiła?
Sierotyś nas zostawiła.

Śmiałżeby ją zanieszumieć: a twarde z utulnego
Drgała fajerki twarz swą piały.
Lindoro! cóżeś zrobiła?

I waszej nogi nikt w niej nie umyje!
Wszystko się z zdrojem pieczeniem zakryje.
Lindoro! cóżeś zrobiła?
Sierotyś nas zostawiła.

Nie masz Lindory! stróż tu czekamy?
Co nam po początkiem? Lindory nie mamy
Skorzystał nam po niej żal przechylony.
Sierotyś nas zostawiła.

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: