Centonista Centon ca24269004f2

Mieszkają teraz spaść na niego tylko głuche
kimkolwiek jesteś waść rozumiesz przez tę juchę.
Powrotną albo zdejm, okopów był smoleński.
Zepchnęła tylko Klejn wysłuchał pan Gorzeński.

Najwyższej człowiek wprost powiedział tak ululam
że się ostrożnie most. Głębokich snu się wtulam,
ażeby kilka plajt. Imienia może z kniaziem,
a tutaj znowu fajt, dobrego warta z paziem.

Piekielna jego mózg naprawdę byli w Persji.
Przedwcześnie jakby plusk, świadomość swojej wersji.
Odrazą niemal piędź, dobrodziej nawet męstwa
ażeby jeszcze chęć do boju ale gęstwa.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: