Centonista Centon ace50fc4c1a5

Kilkakrotnie w przypadkach, wypłaciłem przy świadkach.
Rozlegały się tylko że Katz,
pokazywać i księżnie, regularnie potężnie.
Kilkunastu tysięcy bo plac.

Pojedynek z baronem, południowej Scypionem.
Uderzyło to pana i chodź,
przed obrazem ruchomym, dowiedziawszy się o mym.
Opowiedział im Sancho a toć.

A jeżeli nie chciałaś, poranioną zostałaś.
Pozbawiony przynajmniej a ja,
przerażony zasadzką, utrzymywał jak cacko.
Powiekami z uśmiechem że ma.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: