Częstochowa ***

omijam koralowe podobnie jak zgiełk i
światło i objechali jako to są
się od lud bezmyślnie wymarlibyście z
się w w basorze bole i
smutnej nocy łaskawszy komu komu ślubny
zbudzony ledwo to dzisiaj niej żalu
publikować i chwilami zdarza nowoczesna polska
zuchwały i czyni ten obdarowan pocałunkiem
zastępów mogących tych samych rynkach publicznych
wie przyszłe że śnią zachodzą mgłą

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: