perlemPrzedWieprze ***

Nagle mię trącił płacz na pustym błoniu,
Jakże drobną jest ziemia w przeszłości wspomnieniu,
W złocistej harfy uderzyła struny,
Strzela nad pełnię, nad ogniste łuny,
Okno nagle otwierasz w głąb nieba,
Płacze — to myślisz, że mu tak potrzeba.

Ale ty wżdy nie szatan wyprawia bądź głupia,
W serce orlicy i za śmierć gołębia,
Stanąłem przed nią i spuściłem oczy,
Piórko mu się miga, zbroja na nim brzęczy,
Spokojnosć duszy z jej widać czoła,
Pomiędzy żądz rozkwitłe czarodziejskie zioła.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: