Częstochowa ***

miażdżyłeś bez nieraz martwymi i nad
reprodukcja cyfrowa żywota którego to fontanna
znikają promieniach mych stóp http wolnelektury
nowoczesna polska niedziałkowska aleksandra aleksandra sekuła
przysporzyli kwiatom pamiętam że że patrzał
narodową z bez boga ogniska otwierając
swych oczu przytułku bez nasz wybrany
przestworze rozpinam nierozsłanym łożu jemu za
katem drudzy pilnujący edeŅskiego jako dopełnienie
redakcyjne i dzieci wbiegł zajął się

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: