Za śmierć od kul
Od kul
Kul ?
Wzruszony
Jako obłok wichrem rozpędzony
Porwał bardony
Blasków co się po nim ścielą
Topielą
Czasami śnieżne kopy się zabielą
Topielą
Rzeczną płynąc falą
Minę
Jak zwierzynę
Uwinę
W daleką odjeżdżasz krainę
Oczach miał drwinę
Rozplecie ino wiatr co duje
że Zbawcę swego znajduje,
Niech się cieszy i raduje
Koniec.