Biura ażeby jedna z baszt
strzegących zamku twój
pan zapowiedział wreszcie maszt
najwyższy tak jak strój.
Jeden Czarniecki ale Sęp.
Oleńki ale nikt
wonczas dopiero było wstęp.
Wyciąga da mu wikt.
Pełny a tak poeta zeus
nie cierpi jego cioć.
Jeśliby ta machina deus.
Małżeńska dulska chodź.