Centonista Centon 139211c6fbd7

W pokoju parę wziął dla siebie sto bizunów
takiemu który zdjął. Słuchałem tych kołtunów,
ukryła abym nic po tobie miał tornister
ciągnęła jego lic na których tu minister.

Dorożkarz który część, uwagi na tych łuskach.
Podobna jest jak pięść, największe słomą wózkach.
Pacholę idzie furt, przechodzi góry Cabra.
Na ścianie czarny nurt, pięknego kandelabra.

Bodajby swoim ocz podobno był przy chorym.
Zaczęła krzyczeć kocz, daleka w samym skorym.
Narodu dużo stert, jak komu było chłopcu
jeżeli na to Pferd, wesoło dzięki chłopcu''.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: