Wierszokleta ***

Nóg ze złotych li dać obiecowała
Jako to słyszę słyszę jęk złowrogi
Gdzie bądź się twej dłoni a myśl potkała
I zgon rozwesel cały we łbie rogi

Ty morze stąd go pilnował zagonu
Nie i pył z wielkim Parnasie mieszkacie
Czerwone pochodnie róż Albijonu
Rozwiał jak żywo ku wam swe maczacie

Pilniej tym nasycone i wątrobą
Który łona dym chwila uroczysta
Przestrzega wczasu swojego osobą
Samego głowy boś lepszy mówista

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: