Rymacz ,,Zaginąć''

Jutro Czy z okna się cisnąć
Kichnąć
Każesz światłom onym zagasnąć
łożnicy nowy oblubieniec
I przed narodem niosą oświaty kaganiec

Zostawże łzy i rumieniec
Spore czyni kroki
Obłoki
Muślimin całuje stopy twéj opoki.
Którąm jak bratnią ściskał carskimi wyroki

Kroki,
Pod nogi
Wyswobodzisz serca z ciężkiej trwogi
Nadalej w nogi
Będą godne twojej nogi

Liście
Na tym tu biednym świecie
Ciemniejąc łbem w liście
Kiedy ceremonije za śmiech sobie macie

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: